14 października 2008

Prawdziwe oblicze

Nasza cywilizacja zabrnęła w ślepy zaułek i trzeba mieć klapy na oczach, by tego nie widzieć. Jesteśmy zdolni do wspaniałych rzeczy, a poświęcamy nasze życia na zarabianie pieniędzy w pracy, której nienawidzimy, by kupować rzeczy, których nie potrzebujemy. Religie się przeterminowały. Są niczym więcej, jak archaicznymi bajkami opowiedzianymi dzieciom, które nie były gotowe na poznanie prawdy. Stworzyliśmy sobie świat, który nas zniewala i unieszczęśliwia. Nasze miasta przypominają nowotwory. Od małego jesteśmy wychowywani na biernych konsumentów. Nawet najwyższe uczucie, jakim jest miłość, traktujemy przedmiotowo. Nie kochamy nikogo poza sobą i ewentualną drugą osobą, którą mamy dla siebie. Wciąż jesteśmy barbarzyńcami, którzy jedynie zachowują pozory cywilizacji. Wojny, które z lubością toczymy w imię wielkich ideałów, odsłaniają nasze prawdziwe oblicze.

Brak komentarzy: