05 lutego 2009

Życie

- Pamiętasz drogi Lordzie Watsonie z planety Xirus kiedy obserwowaliśmy te bakterie ostatnio?
- A owszem, pamiętam drogi Książę Lorus z planety Xawiera. To było ich 300 a nasze 2 lata temu.
- Zgadza się - uśmiechnął się Lorus. Przez ten okres bakterie potrafiły wykształcić umiejętność wytwarzania światła na tyle mocnego, że są widoczne z tej wysokości. Ciekawe czego jeszcze się nauczyły...
Lorus spojrzał z niepokojem na Watsona zamyślonego nad widokiem który oglądali. Po chwili Watson odparł:
- Obawiam się drogi Lorusie, że posiedli już możliwość unoszenia się w przestrzeń i co za tym idzie przechowywania swojego materiału genetycznego poza ich planetą na wypadek jakiegoś kataklizmu. Rozmnażają się. Chociaż są bardzo prymitywną formą w porównaniu do nas, obdarzeni są tą samą wartością która sprawia, że rozmawiamy teraz ze sobą patrząc na nich z góry.
- A cóż to takiego Watsonie? - zapytał z zaciekawieniem Lorus.
Watson podniósł głowę,lekko się uśmiechnął i cicho odpowiedział:
- Życie.