25 października 2012

Dlaczego

Ja­ko ga­tunek ma­my ob­sesję na pun­kcie py­tania dlaczego. My, ludzie ma­my ob­sesję na pun­kcie ce­lu. Kiedy widzi­my ja­kiś obiekt, wy­daje się zu­pełnie na­tural­ne za­dawa­nia roz­maitych py­tań. Ja­kiego jest ko­loru? Ile waży? W ja­ki sposób stało się ta­kie, ja­kie jest? Jak działa? Ale nie wszys­tkie py­tania są od­po­wied­nie dla wszys­tkich obiektów. Ja­ki jest ko­lor zaz­drości? – może znaczyć coś dla poety, ale nie dla naukow­ca. Jak to działa? – może wy­dawać się właści­we dla maszy­ny, ale nie dla bryły gli­ny. Jed­nak py­tanie o cel, na które nieko­nie­cznie mu­si is­tnieć od­po­wiedź, na­tychmiast po­jawia się w ludzkim umyśle, czy jest właści­we, czy nie.

18 października 2012

Nadzieja

Nadzieja jest wartością bezwzględną. Można egzystować bez wielu rzeczy. Nie można jednak żyć bez nadziei. Tam gdzie przestaje ona funkcjonować mamy do czynienia z tragedią, ze śmiercią. W wymiarze czysto filozoficznym jest to coś, co dotyczy każdego z nas. Każdy gdzieś czasem wątpił, stawał w obliczu beznadziei. Sama tylko symbolika słowa „beznadzieja”, oddaje pewien tragizm oraz dramat człowieka. Przy tym są oczywiście różne wymiary i przejawy nadziei. To wszystko jest w ciągłym ruchu. Człowiek, często nie zdając sobie z tego sprawy, mógłby nie posiadać kont, majątków, ale mieć nadzieję. Tymczasem nie mając nadziei, dopiero pozostaje tak naprawdę bez niczego.

02 października 2012

Dowiedziała się




W niedzielę po południu,
gdy pomyła wreszcie garnki,
usiadła
przed lusterkiem.
I dowiedziała się
w niedzielę po południu,
że ukradziono jej życie.

Już dawno.


Anna Świrszczyńska