19 listopada 2007

Człowiek rzadko się zmienia...

„Tak, jak pogłębiają się i wyostrzają bruzdy na ludzkiej twarzy, tak z wiekiem pogłębiają się i wyostrzają cechy ludzkiej duszy. Ten, kto był dobry, staje się jeszcze lepszy, wyraźnie zły – gorszy, zawistny – jeszcze bardziej zawistny, a naiwny – bardziej naiwny. Cechy charakteru od dnia narodzin do starości stają się wyrazistsze, widocznie zanika konieczność ukrywania ich i maskowania się dla kariery, powodzenia, kobiety. Nagle cała przywdziana maska ulatuje jako zbyteczna, pozostawiając tylko założenie wstępne. Dlatego w życiu człowieka obserwuje się niewiele metamorfoz i nie należy na nie oczekiwać. Zły od urodzenia nie stanie się dobrym, dobroduszny nie zacznie czynić zła, człowiek honoru nie zacznie kłamać, a krętacz nie przestanie oszukiwać. Człowiek rzadko się zmienia…”

07 listopada 2007

Podróż

Podróż jest trudna, długa, czasami niemożliwa. Mimo to, znam niewielu ludzi, którzy pozwolili, aby te trudności ich zatrzymały. Wchodzimy w świat, nie będąc pewnym co wydarzyło się w przeszłości, jakie konsekwencje nam to przyniosło oraz co w zanadrzu ma dla nas przyszłość.

Będziemy próbowali podróżować tak daleko, jak się da. Jednak patrząc na krajobraz, jaki nas otacza, zdajemy sobie sprawę, że nie będzie możliwe by dowiedzieć się i nauczyć wszystkiego.

To, co nam pozostaje, to zapamiętać wszystko z naszej podróży tak, byśmy mogli opowiadać historie. Naszym dzieciom i wnukom możemy opowiadać o cudownościach jakie widzieliśmy i niebezpieczeństwach, jakim musieliśmy stawić czoła. Oni także narodzili się i umrą, oni także będą opowiadali swoje historie własnym potomkom, a karawana również w tym czasie nie dotrze do celu swojego przeznaczenia...