28 kwietnia 2012

Muszę

Muszę, nim umrę, znaleźć jakiś sposób wypowiedzenia tego co we mnie najistotniejsze, czego nigdy dotąd nie powiedziałem, a co nie jest ani miłością, ani nienawiścią, ani litością, ani pogardą, ale prawdziwym tchnieniem życia, nieokiełznanym i pochodzącym gdzieś z głębi, a wnoszącym w ludzkie życie bezkresną przestrzeń i przeraźliwą, beznamiętną siłę będącą czymś ponadludzkim...

05 kwietnia 2012

Prostota i niewinność

Kiedy się zastanowić, jak rzadka jest prostota, jak nieznana niewinność, jak trudno spotkać wierność – chyba że interesowną – i kiedy się pomyśli o masie zbrodni uwieńczonych powodzeniem, o jednakowo nienawistnych korzyściach i stratach, jakie przynosi rozpusta, i o próżności, która do tego stopnia przekracza wszelkie granice, że aż chce jaśnieć przez swoją ohydę – wtedy duch pogrąża się w mroku nocy, i jakby po upadku cnót, których ani nie wolno spodziewać się u innych, ani się nie opłaca samemu posiadać, nastają ponure ciemności.

Seneka